I live my life the way I want
I've got nothing to hide, nothing at all
I've got nothing to hide, nothing at all
Lubię te słowa. Czasem łatwo zapomnieć, że tak naprawdę nie ma się nic. A jest to bardzo oczyszczająca świadomość. Bo nie tylko ten kubek herbaty nie został mi dany na zawsze, ale również te kłopoty, które tak uniemożliwiają mi swobodny oddech.
Poza tym, tak łatwo zapomnieć, że wszystko nam dano. Także drogi wyjścia... i siłę... i nadzieję.
Dopijam herbatę, robię listę rzeczy małych i dużych, które chcę zrobić. Nie zniosłabym kolejnego zmarnowanego dnia. Potrzebuję czuć, że to życie toczy się choć trochę po mojemu i nie ogarnia go trudny do pokonania demon niemocy.
Poza tym, tak łatwo zapomnieć, że wszystko nam dano. Także drogi wyjścia... i siłę... i nadzieję.
Dopijam herbatę, robię listę rzeczy małych i dużych, które chcę zrobić. Nie zniosłabym kolejnego zmarnowanego dnia. Potrzebuję czuć, że to życie toczy się choć trochę po mojemu i nie ogarnia go trudny do pokonania demon niemocy.
Takie listy bardzo ułatwiają życie, właśnie zrobiłam kolejną, bo od dwóch dni siedziałam, nie wiedząc w co ręce włożyć, od czego zacząć... Rozjaśniło mi się trochę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam znad herbaty pachnącej wanilią
No to życzę, żeby plany udało sie wykonac;-)
OdpowiedzUsuńKażdy potrzebuje wiedzieć, że ma wpływ na swoje życie, życzę, aby każdy kolejny dzień był owocny, jak najbardziej;):*
OdpowiedzUsuńz demonami niemocy tez walcze niemal kazdego dnia... powodzenia!
OdpowiedzUsuńTrochę mi się rzeczywistość z listą rozminęła - za sprawą zlecenia, ale powoli wracam na właściwe tory :)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia popołudniowe