czwartek, 29 września 2011

Ja już sama nie wiem,...

... czy ja się ostatnio przepracowuję czy obijam. W niedzielę siedziałam nad projektem do północy (to byłby głos za pierwszą wersją), ale jak na moim komputerze zacznie się wpisywać w przeglądarce literki 'pu' to najpierw wyskoczy podpowiedz pudelka, a dopiero póżnie pubmed (stanowczy głos za drugą wersją).

Pewnie jak to zwykle w życiu bywa, prawda leży gdzieś po środku.

2 komentarze:

  1. Ojatam, ojtam... czego dziewczynko właściwie nie wiesz???? ;))) Pu jak puszka dobrej chałwy pewnie poprawi percepcję ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. chalwa to by uszczesliwila mego meza... ja nie rpzepadam (oh, kolejny dowod jak dobrze jestesmy dopasowani;-))

    OdpowiedzUsuń