Czasem mam już siebie dość. Tych napadów smutku bez powodu, kiedy po prostu mam ochotę zwinąć się w kulkę i płakać. Staram się z tym walczyć, myśleć pozytywnie, motywować się do pracy, ale jest to strasznie ciężkie. Najgorsze jest to, że nie widze powodu takiego nagłego doła, gdy nic złego się przecież nie dzieje.
Hormony? Czy wszystko można zwalić na hormony - o każdej porze dnia i cyklu? Mam dosyć myślenia o sobie, jako o przypadkowej wypadkowej stężenia różnych substancji. Poza tym, jeśli te hormony tak źle się sprawują ... to w każdym razie mnie to martwi.
Zmęczenie? Przecież wszyscy ciężko pracują (w domu czy w pracy), a większość łączy obowiązki zawodowe z rodzinnymi. Dlaczego ja jestem tą jedyną, która nie daje rady.
Nie wiem co jeszcze. Jakieś propozycje?
Podobno nie jest dobrze, kiedy człowiek się nie lubi.
Ej! Taka huśtawka nastrojów, to rzecz jak najbardziej naturalna. Przesilenie wiosenne. Przestań zastanawiać się nad wszystim, a zacznij żyć chwilą. Od razu poczujesz się szczęśliwasza. Zobaczysz!
OdpowiedzUsuńCoś Cię może gryzie ... wszystko ma swoją przyczynę, poszukaj dokładnie, przemyśl ... najważniejsze to wiedzieć z czym się zmagać.
OdpowiedzUsuńha!! ja proponuję kąpiel, ulubione, dobrą muzyczkę, dużo magnezu i niezły sex ;)) jak nie pomoże za pierwszym razem, to proponuję zacząć od początku w odwrotnej kolejności ;*
OdpowiedzUsuń@Doda: moze naturalna, sprobuje wziac Twoja rade do serca;)
OdpowiedzUsuń@zapalka: chyba masz racje... gryzie pare spraw, niby nic wielkiego, ale zawsze ...
@Agnieszka: jak zawsze trafiona rada. Musze przyznac, ze maz proponowal mi to samo rozwiazania...wprawdze bez kapieli, ulubionego, muzyczki i magnezu;-)
czas chyba zacząć słuchać męża :))) miłego dnia
OdpowiedzUsuńTeraz rozumiem, dlaczego ostatnio nie wpadasz do mnie z wizyta
OdpowiedzUsuńCóż mam poradzić? Sama często zastanawiam się jak inni dają sobie radę ze wszystkim. Ja ostatnio też cierpię na wieczne zmęczenie. Teraz jednak jadę do mojego Domu i mam nadzieję,że chociaż tam odpocznę od codzienności
Pozdrawiam jak zawsze ciepło
Ismena
http://szimena.bloog.pl/
Oj tam, a musisz mieć tak jak wszyscy? Co z tego, że oni sobie dają radę, a Ty nie? Jesteś inna, czyli wyjątkowa, o.
OdpowiedzUsuń@tanya: oj, akurat nie w ta strone chcialabym byc wyjatkowa;p
OdpowiedzUsuń