czwartek, 24 maja 2012

Się uczę...

Licząc pobieżnie, wychodzi mi, że ponad 20 lat spędziłam w różnego typu szkołach. Masa wiedzy została wepchnięta do mojej głowy, a świat ciągle nie przestaje mnie dziwić.

Jendak najwięcej uczę się ostatnio od otaczających mnie ludzi. Wytrwałości. Opanowania. Myślenia konstruktywnie.  


2 komentarze:

  1. To, czego się teraz uczysz to szkoła życia :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Szkoła wtłacza wiele wiedzy, najmniej jednak tej o życiu.

    OdpowiedzUsuń