...nowa, zmieniona i ciągle taka sama. Było wspaniale. Mogę Wam powiedzieć tylko jedno - jeśli będziecie mieli kiedyś okazję pojechać na coś zwanego kursem Filipa - jedźcie, bo tam naprawdę można spotkać Boga. Spotkałam. I mam nadzieję, że będę długo mieć w sercu i umyśle, że On naprawdę Jest...
:) Przypomniałam sobie właśnie, jak sama byłam na FIlipie :) Najpierw z koleżanką, a potem jeszcze raz, z przyszłym Mężem. Niesamowicie podładowujący wyjazd i mogę sobie wyobrazić, jak się teraz czujesz:)
OdpowiedzUsuńCiepłe pozdrowienia
To ja sie ciesze ze bylo pieknie :)
OdpowiedzUsuńto oby ten stan na długo w Tobie pozostał
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
cokolwiek to bylo, ciesze sie, ze Ci dobrze zrobilo;)
OdpowiedzUsuńteż z chęcią chciałabym przeżyć jakąś duchową przemianę;)
OdpowiedzUsuńbuziak*
Nie słyszałam...
OdpowiedzUsuń